Autor |
Wiadomość |
Szczepus:) |
Wysłany: Pią 20:27, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
wiem wiem ale juz sobie kupie mimo wszystko kupie sobie... i jeszcze do tego musze kupic szybke do swiatla do WSK bo kiedys nie chcacy "przewrocila mi sie" podczas jazdy no i bylo po szybce, nie liczac pelnego baku paliwa ktory sie wylal:/ ehhh no tak to juz jest z tymi motorkami... raz jada tam gdzie chcemu a innnym razem nie  |
|
 |
ZIELU |
Wysłany: Pią 20:05, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
PiOtReK napisał: | Ale ZIELU to nie chodzi o świeczki z wosku   |
NIE A to dobrze że mnie oświeciłeś Nie no żartuje, ale mimo wszystko z obiema u mnie nie było by problemu  |
|
 |
PiOtReK |
Wysłany: Pią 20:01, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
Ale ZIELU to nie chodzi o świeczki z wosku   |
|
 |
ZIELU |
Wysłany: Pią 19:57, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
Świeczkę zmienić to minuta roboty trzeba było powiedzieć w szkółce to może znalazła by się u mnie w domowych zapasach odpowiednia  |
|
 |
Szczepus:) |
Wysłany: Pią 19:53, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
Trzeba mu wymienic swiece a jak na razie to nie mam na to czasu bo zajmuje sie psiakiem zreszta nie zdarzylam bym do jutra bo i tak nie ma kto ze mna na gielde jechac  |
|
 |
ZIELU |
Wysłany: Pią 19:42, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
A co z motorkiem nie tak, może da sie mu jakoś pomóc ? |
|
 |
Szczepus:) |
Wysłany: Pią 19:36, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
Biedna kasia... ona bez telefonu to zyc nie moze... a sama mowi cysce ze caly czas tylko z tel. chodzi heh no tak w koncu to cala nasza pussycat... A co do wakacji to ja tez sie zajebiscie ciesze, juz mialam dosc tej budy... Tylko cos malo imprezek sie zapowiada.... aporpos nie jedzie moze ktos na wianki i nie bedzie wracal przez siepraw ? Ehhhh czemu akurat teraz musiam mi nawalac motorek... tak to bym moze sobie pojechala... |
|
 |
Swietekidwa |
Wysłany: Pią 18:05, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
ZIELU napisał: | on cały czas, albo i dłużej <hahaha> leżał obok Piotrka  |
ja mam rączki tutaj! |
|
 |
ZIELU |
Wysłany: Pią 13:12, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
Gdzieś ze 15 dwunasta wyszliśmy z kejefsi i powolutku w drodze do Matecznego się rozstawaliśmy:) Ja jestem zdecydowanie ze tym aby tak kończyć np. każdy tydzień nauki w następnym roku szkolnym A Kasia dostała swój telefon, ku jej zdziwieniu on cały czas, albo i dłużej <hahaha> leżał obok Piotrka  |
|
 |
Grzesiek =] |
Wysłany: Pią 13:05, 22 Cze 2007 Temat postu: Koniec edukacji w klasie pierwszej =] |
|
Nie wiedzialem gdzie to wcisnac dlatego zrobilem nowy temat No dzisiaj nastala zasluzona przerwa (wreszcie) Długo pobalowaliscie jeszcze po moim/naszym wyjsciu?! I tutaj nasuwa sie pytanie (a to dobre ) - czy nie moglo byc tak w ciagu roku czesciej Ale lepiej pozno niz wcale
PS Mam nadzieje ze oddaliscie "tanczacej" Kasi telefon...  |
|
 |