Forum klasy matgeo IV LO w Krakowie

Sudden_death

Jeżeli ktoś to kapuje, niech napisze o co w tym chodzi po naszemu Wink

będe(ziemy) wdzięczny(i) Very Happy

~*Aśka*~

To może ja spróbuję... chociaż od razu (jak zwykle) ostrzegam, że nie umiem tłumaczyć...

Są podane 2 wielomiany.

1)Większy dzielisz pisemnie przez mniejszy, aż dostaniesz resztę mniejszego stopnia niż dzielnik(jak normalnie przy dzieleniu pisemnym).

2)Jeśli reszta wyszła różna od zera to dzielisz to, co robiło za dzielnik w pkt 1) przez resztę, którą dostałeś(tak jak poprzednio- do momentu, kiedy reszta z tego dzielenia wyjdzie mniejszego stopnia niż to, przez co dzielisz).

3)Jeśli reszta znowu wyszła różna od zera to dzielisz to, co robiło za dzielnik w punkcie 2) przez resztę, która wyszła w tym punkcie.

...i tak do momentu kiedy reszta wyjdzie zero.

rozwiązanie to ostatnia niezerowa reszta...
...ale jeśli można coś wyłączyć przed nawias (z tej ostatniej niezerowej reszty) to trzeba to zrobić i wtedy rozwiązaniem jest tylko to, co w nawiasie

Grzesiek =]

Aaa... ja tez dziekuje, bo mnie nie bylo na tej czesci lekcji we srode i tez niezbyt kapowalem

PS Ladnie tlumaczysz